Strona główna » Wizy i formalności » Transfer pracowników do USA
Transfer pracowników do USA
Jeśli firma chce oddelegować pracownika do oddziału w USA, musi złożyć solidnie udokumentowany wniosek, na podstawie którego będzie można się ubiegać o wizę L-1.
Jeśli co jakiś czas okazjonalnie spotykasz się z kontrahentami w USA, w zupełności powinna wystarczyć ci „klasyczna” wiza służbowa B-1. Jeśli jednak działalność twojej firmy wymaga od ciebie regularnej lub długotrwałej obecności w Stanach, lepiej zaopatrzyć się w wizę pracowniczą L-1. Będzie też ona potrzebna pracownikowi polskiego oddziału amerykańskiej korporacji, który ma zostać oddelegowany do macierzystego biura w USA.
W poniższym artykule przeczytasz m.in.:
- kto może zostać sponsorem, czyli złożyć wniosek (petycję) w sprawie wydania wizy L-1,
- jak długo jest ważna wiza pracownicza L-1,
- kto i kiedy może ubiegać się o wizę pracowniczą L-1,
- jakie dokumenty powinna przygotować osoba starająca się o wizę L-1 – a jakie jej pracodawca,
- co to jest petycja ogólna (ang. blanket petition),
- czy mając wizę L-1, można ubiegać się o prawo stałego pobytu w USA (tzw. zieloną kartę),
- czy transferowany do USA pracownik może wziąć ze sobą rodzinę.
Jak już zapewne wiesz z tekstu „Wiza pracownicza do USA”, przed rozpoczęciem właściwego procesu wizowego w ambasadzie lub konsulacie należy złożyć w amerykańskim Urzędzie Imigracyjnym (US Citizenship and Immigration Services, USCIS) specjalny wniosek zwany petycją. W przypadku wiz dla pracowników tymczasowych podmiotem składającym petycję – czyli inaczej sponsorem – jest przyszły pracodawca osoby ubiegającej się o wizę. W przypadku pracownika, który ma zostać oddelegowany do USA, podanie składa natomiast jego dotychczasowy pracodawca, a właściwie:
- ulokowana w Stanach spółka córka danej firmy (ang. affiliate),
- jej amerykański oddział (ang. branch),
- spółka matka z siedzibą w USA (ang. parent),
- ewentualnie firma pomocnicza (ang. subsidiary).
Nie ma generalnie znaczenia, „co było pierwsze” – firma w Stanach, która otworzyła np. fabrykę lub biuro za granicą i teraz chce ściągnąć do siebie tamtejszych pracowników, czy też polskie przedsiębiorstwo mające oddział w USA. Petycję musi tylko złożyć podmiot fizycznie obecny w tym kraju i aktywnie zaangażowany w kontakty biznesowe z zagranicznym podmiotem chcącym dokonać transferu pracowników (warto wiedzieć, że gdy któryś z tych podmiotów przestaje istnieć lub gdy z innego powodu ustają związki między nimi, to wiza L-1 natychmiast traci ważność).
Jeśli pierwszy amerykański oddział danej firmy ma dopiero zostać otwarty, do wyboru są zasadniczo dwie opcje. Po pierwsze, petycję może wystosować wspomniana firma pomocnicza, która znajduje się na miejscu. Drugi wariant zakłada natomiast postaranie się nie o wizę L-1, lecz o wizę E-1/E-2, która w ogóle nie wymaga petycji, za to umożliwia założenie w Stanach nowego podmiotu gospodarczego. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Wiza do USA dla przedsiębiorców i inwestorów”.
Jak długo jest ważna wiza pracownicza L-1
Gdy nowe biuro lub oddział ma zakładać w Stanach mimo wszystko posiadacz wizy L-1, zostanie mu ona wydana zaledwie na rok. Po tym czasie w celu przedłużenia ważności dokumentu wykazać trzeba będzie, że na terenie USA faktycznie jest prowadzona zadeklarowana wcześniej działalność, a nadzór nad nią sprawuje osoba na powołanym do tego stanowisku menadżera lub dyrektora.
Jeśli pracownik wyjeżdża zaś do funkcjonującej już firmy lub oddziału, wiza L-1 wydawana jest na maksymalnie 3 lata. Przedłużyć można ją o kolejne 2 lata, przy czym łączny czas pobytu w USA na podstawie wizy L-1 nie może przekroczyć 5 lat w przypadku pracowników wysoko wyspecjalizowanych (wiza L-1B) i 7 lat w przypadku menadżerów i członków zarządu (wiza L-1A).
Wymagania dotyczące osób ubiegających się o wizę L-1
Aby jednak najpierw otrzymać taką wizę, należy udowodnić, że w ciągu ostatnich 3 lat przez co najmniej rok pracowało się w danej firmie – polskiej bądź w jej polskim oddziale – na stanowisku kierowniczym (L-1A) albo wymagającym specjalistycznej wiedzy, doświadczenia lub umiejętności, a teraz te kompetencje są niezbędne dla dalszego rozwoju organizacji na terenie USA (L-1B). Po przeniesieniu do Stanów posiadaczy wizy L-1 powinien zająć podobne, choć niekoniecznie identyczne stanowisko (chodzi zasadniczo o to, że jeśli np. w Polsce ktoś jest kierownikiem działu, to w USA nie może nagle zacząć pracować jako recepcjonista).
Niezbędne dokumenty
Na rozmowę z konsulem USA, oprócz standardowych dokumentów (wymienionych w tekście „Wiza pracownicza do USA”), przynieść więc trzeba ze sobą:
- szczegółowe CV (ang. resume);
- dowody minimum rocznego doświadczenia na stanowisku kierowniczym lub specjalistycznym w danej firmie;
- opis stanowiska, które ma zostać objęte w USA, a także pismo od dyrekcji/zarządu firmy (ewentualnie schemat jej organizacji) potwierdzające, że właśnie to stanowisko zajmie ubiegający się o wizę L-1 pracownik;
- dowody funkcjonowania firmy w USA – np. dokumenty korporacyjne, umowy, pokwitowania, licencje, zezwolenia (lub plan utworzenia nowego oddziału czy spółki córki w Stanach).
Dokumenty wymagane od sponsora
Powyższa dokumentacja częściowo pokrywa się z tą, którą należy wcześniej dołączyć do składanej w USCIS petycji, czyli formularza I-129. Od sponsora wymaga się zaś przygotowania dokumentów takich jak:
- dokumenty rejestrowe firmy (zarówno tej w USA, jak i przedstawiające zarząd oddziału lub spółki w Polsce);
- wyniki finansowe – warto przy tym zaznaczyć, że organizacja transferująca pracownika nie musi być dochodowa (może prowadzić np. działalność charytatywną czy edukacyjną na zasadzie non-profit);
- dowody istnienia związków pomiędzy podmiotem w USA i podmiotem w Polsce – np. okresowe sprawozdania, dokumentacja dotycząca wymiany dóbr, usług czy informacji, certyfikaty własności (stocks, bonds, shares etc.);
- w przypadku gdy w Stanach dopiero ma zostać otwarty nowy oddział lub spółka – ewidencja kontaktów biznesowych pomiędzy polską firmą a USA lub biznesplan zakładający istnienie takich kontaktów w przyszłości, jak również dowody posiadania funduszy wystarczających do otwarcia i prowadzenia tego oddziału lub spółki oraz utrzymania delegowanego pracownika przez co najmniej rok;
- dowody minimum rocznego zatrudnienia osoby ubiegającej się o wizę L-1 na stanowisku kierowniczym lub specjalistycznym, szczegółowe przedstawienie tego stanowiska (np. na wykresie struktury firmy), jak również stanowiska, które ma zostać objęte w USA – wraz z obecnym i proponowanym wynagrodzeniem;
- pismo wyjaśniające, dlaczego dana osoba jest niezbędna w dalszym rozwoju organizacji w USA, oraz dowody na posiadanie przez nią odpowiednich kompetencji;
- biznesplan szczegółowo przedstawiający strategiczne zadania, które mają zostać zrealizowane przez firmę w Stanach Zjednoczonych, wraz z prognozowanymi wydatkami i dochodami na terenie USA.
Petycja ogólna (ang. blanket petition)
Wizę L-1 wydaje się nie tylko w oparciu o petycję indywidualną, uwzględniającą konkretną osobę, ale też na podstawie petycji ogólnej, tzw. blanket petition. Pozwala ona na swobodny transfer pracowników danej firmy pomiędzy oddziałami w Stanach Zjednoczonych i poza tym krajem, bez konieczności powiadamiania każdorazowo amerykańskiego Urzędu Imigracyjnego.
Aby jednak móc korzystać z takiego udogodnienia, sponsor musi:
- działać w obszarze handlu lub usług komercyjnych,
- mieć w USA siedzibę od minimum roku,
- posiadać co najmniej 3 oddziały,
a przy tym spełniać choć jeden z poniższych wymogów:
- zatrudniać w USA minimum 1000 pracowników,
- uzyskać dla pracowników w ostatnich 12 miesiącach przynajmniej 10 wiz L-1,
- odnotowywać w USA obroty przekraczające 25 mln dolarów rocznie.
Ważność petycji ogólnej wynosi 3 lata i może zostać przedłużona na czas nieokreślony. W takiej petycji nie podaje się konkretnych nazwisk – dane osoby ubiegającej się o wizę L-1 przedstawia się dopiero podczas właściwego procesu wizowego w ambasadzie lub konsulacie. Jednym z niezbędnych dokumentów jest wówczas przygotowany przez sponsora na podstawie petycji ogólnej formularz I-129S, który nie wymaga zatwierdzenia przez USCIS, lecz jedynie okazania urzędnikowi konsularnemu.
Ubiegając się o wizę L-1 na podstawie „blanket petition” po raz pierwszy, w dniu spotkania z konsulem należy dodatkowo uiścić w kasie ambasady bądź konsulatu – gotówką lub kartą – specjalną opłatę z tytułu zapobiegania i wykrywania nadużyć (ang. Fraud Prevention and Detection Fee), wynoszącą obecnie 500 dolarów.
Uwaga: samo zatwierdzenie petycji ogólnej przez USCIS nie gwarantuje jeszcze otrzymania wizy L-1 przez konkretną osobę. Musi ona wszak spełnić wymogi narzucone przez amerykańskie prawo imigracyjne.
Wiza L-1 a prawo stałego pobytu w USA
Co ciekawe, inaczej niż w przypadku większości wiz nieimigracyjnych, nie jest tu konieczne wykazanie „trwałych więzi” z krajem pochodzenia, ani nawet posiadanie stałego miejsca zamieszkania poza USA.
Przebywając w Stanach na podstawie wizy L-1, można bowiem po pewnym czasie ubiegać się o prawo stałego pobytu, czyli tzw. zieloną kartę. Mało tego – oczekując na rozpatrzenie wniosku w tej sprawie, posiadacz wizy L-1 może swobodnie wyjeżdżać z USA i wracać bez tzw. Advanced Parole (dokumentu niezbędnego, by móc powrócić do Stanów Zjednoczonych po opuszczeniu tego kraju podczas starań o prawo stałego pobytu).
L-2, czyli wizy dla członków najbliższej rodziny
Wyjazd do pracy w amerykańskim oddziale firmy nie musi oznaczać rozłąki z najbliższymi. Zarówno bowiem współmałżonek posiadacza wizy L-1, jak i jego dzieci, które nie ukończyły 21 lat ani nie zdążyły same wejść w związek małżeński, mogą ubiegać się o wizę pochodną L-2. Jest ona ważna tak długo, jak długo ważność zachowuje wiza „główna” (L-1), i pozwala współmałżonkowi – ale już nie dzieciom – złożyć w USCIS wypełniony formularz I-765 w celu uzyskania zezwolenia na pracę (w dowolnym miejscu, również poza organizacją sponsorującą).
Zdjęcia: Pixabay.com, Unsplash.com