Odmowa wydania wizy do USA – co robić?

Odmowa wydania wizy do USA - co robić?

Odmowa wydania wizy do USA po dopełnieniu licznych formalności i uiszczeniu opłat nie jest niczym miłym. Ale nie przekreśla też szans na wjazd do Stanów.

Proces ubiegania się o wizę do USA potrafi być dość żmudny, stresujący, kosztowny i długi. W momencie otrzymania upragnionego dokumentu wszelkie trudy zostają nagrodzone. Ale co w sytuacji, gdy na koniec rozmowy z konsulem usłyszysz: „Bardzo mi przykro” i wizy nie dostaniesz? Pojawić się mogą żal i rozgoryczenie, jednak zamiast np. gniewać się czy obrażać, lepiej na spokojnie zaplanować, co dalej.

Z poniższego artykułu dowiesz się m.in.:

  • czy można odwołać się od negatywnej decyzji konsula w sprawie wydania wizy,
  • czy jeśli wiza nie zostanie wydana, można liczyć na zwrot opłaty wizowej,
  • jak lepiej przygotować się do kolejnej rozmowy z konsulem,
  • co zrobić, jeśli przyczyną odmowy wydania wizy do USA był paragraf 214(b),
  • co zrobić, jeśli przyczyną odmowy wydania wizy do USA było wcześniejsze naruszenie przepisów,
  • po jakim czasie można ponownie ubiegać się o wizę w przypadku odmowy,
  • czy wielokrotne składanie wniosku zwiększa szanse na uzyskanie wizy.

Czy decyzja o niewydaniu wizy do USA jest ostateczna?

Jeśli po rozpatrzeniu wniosku i rozmowie z konsulem USA stwierdzi on, że nie możesz otrzymać wizy, raczej nie ma co liczyć na to, że zmieni zdanie. Wystosowanie do ambasady czy konsulatu pisma z wyjaśnieniami tudzież zażalenia na podjętą decyzję niestety nie pomoże. Tak samo jak interwencja kogoś znajomego ze Stanów – nawet amerykańskiego kongresmena! Po pierwsze choćby dlatego, że powinien on bronić interesów obywateli swojego kraju, a nie cudzoziemców. Po drugie zaś dlatego, że osoby trzecie nie powinny mieć wglądu w dotyczące procesu wizowego dokumenty, które zawierają poufne informacje.

Nie bardzo istnieje też możliwość odwołania się w tym przypadku do wyższej instancji. Zgodnie z amerykańskim prawem imigracyjnym ostatnie słowo w sprawie wydania bądź niewydania wizy do USA ma bowiem właśnie urzędnik konsularny. Teoretycznie Departament Stanu może zaopiniować podjętą przez tego urzędnika decyzję, ale tylko pod kątem tego, czy nie naruszył po drodze przepisów – a nie tego, w jaki sposób ocenił fakty. Ewentualna skarga na pracownika ambasady czy konsulatu musiałaby więc zawierać dobrze umotywowany zarzut, że złamał on prawo.

Przeczytaj: Wiza do USA a karalność

Co należy zrobić po odmowie wydania wizy do USA

Odmowa wydania wizy do USA nie oznacza na szczęście, że już nigdy jej nie dostaniesz. W tym sensie decyzja konsula nie jest więc ostateczna. Aby przekonać pracownika ambasady czy konsulatu, że mimo wszystko „zasługujesz” na wizę, musisz jednak ponownie złożyć wniosek i wnieść opłatę wizową. W przypadku nieotrzymania wizy kwota uiszczona poprzednio nie zostanie ci bowiem ani zwrócona, ani np. zapisana „na twoim koncie”.

Oczywiście nie ma większego sensu powtarzanie wszystkiego dokładnie tak samo z nadzieją na to, że trafisz na innego urzędnika, który cię bardziej polubi albo będzie mieć lepszy humor. Koloryzowanie faktów – albo wręcz kłamstwo – to jeszcze gorszy pomysł, który może się skończyć dożywotnim zakazem wjazdu do USA.

Co należy zrobić po odmowie wydania wizy do USA

Jak lepiej przygotować się do procesu wizowego

Realne szanse na uzyskanie wizy uda się zwiększyć tylko wtedy, gdy po prostu lepiej się przygotujesz. Co to dokładnie znaczy? Szczegóły zależą przede wszystkim od tego, jaka była przyczyna odmowy wydania wizy. Konkretny powód powinien zaś zostać podany przez konsula w ramach uzasadnienia podjętej przez niego decyzji odmownej. Jeśli chodziło o:

  • Paragraf 214(b) – musisz lepiej wykazać, że z Polską łączą cię wystarczająco silne więzi, aby nikt nie podejrzewał cię o chęć osiedlenia się w USA na stałe. Po pierwsze, szczerze zastanów się, czy ostatnio nie udało się tego wykazać, bo w twoim przypadku to najzwyczajniej trudne (np. jesteś świeżo po studiach, nie masz stałej pracy, mieszkania ani rodziny), czy też dlatego, że podczas rozmowy z konsulem przeoczono jakieś ważne z tego punktu widzenia informacje. Być może wystarczy zgromadzić (bądź uzupełnić) dowody takie jak wyciągi bankowe, umowa z miejsca pracy, umowa kredytowa, akt własności mieszkania czy domu – oraz okazać je na spotkaniu w ambasadzie. Być może jednak trzeba będzie nieco poczekać, aż twoja sytuacja istotnie się poprawi. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Jak wykazać trwałe więzi z Polską”.
  • Brak wystarczających funduszy na podróż i pobyt w USA – jak wyżej. Być może wystarczy lepiej udowodnić, że stać cię na wyjazd (albo że wspomoże cię ktoś bliski), więc nie utkniesz w Stanach, stanowiąc obciążenie dla amerykańskiego systemu pomocy społecznej. A być może twoja ogólna sytuacja finansowa musi ulec poprawie.
  • Ubieganie się o nieodpowiednią wizę – sprawdź dokładnie, która kategoria wizowa ma zastosowanie w twoim przypadku (np. czytając nasz tekst „Rodzaje wiz do USA”) i złóż tym razem właściwy wniosek. Możesz też nieco zmienić plany. Np. jeśli jesteś studentem o niskich lub wręcz zerowych zarobkach, zamiast starać się o czysto turystyczną wizę B-2, spróbuj wziąć udział w programie „Work & Travel” z wizą typu J – wówczas twój status przestanie być przeszkodą.
  • Wcześniejsze naruszenie amerykańskich przepisów – możesz ubiegać się o tzw. waiver nieimigracyjny (nie mylić z Visa Waiver Program, czyli programem ruchu bezwizowego!). Znajduje on zastosowanie m.in. wtedy, gdy ktoś przekroczył dozwolony czas pobytu w USA, miał tam problemy z prawem, został cofnięty z amerykańskiej granicy bądź otrzymał nakaz opuszczenia Stanów Zjednoczonych (unieważnienie wizy) albo podał fałszywe informacje podczas ubiegania się o wizę w przeszłości (popełnił tzw. visa fraud). Jeśli pod każdym innym względem taka osoba spełnia warunki wymagane przy staraniu się o wizę nieimigracyjną – zwłaszcza te wynikające z paragrafu 214(b) – może wystosować do konsula pismo z prośbą o przedłożenie w amerykańskim Urzędzie Imigracyjnym (US Citizenship and Immigration Services, USCIS) pozytywnej rekomendacji, na podstawie której USCIS jest w stanie podjąć decyzję o uchyleniu zakazu wjazdu do USA. O pomoc w sformułowaniu takiego pisma warto poprosić wyspecjalizowaną w podobnym sprawach kancelarię prawniczą, która ponadto przygotuje cię merytorycznie na kolejną rozmowę z konsulem i pomoże zgromadzić wszelkie niezbędne dokumenty. Warto zaznaczyć, że aby móc wystąpić o waiver nieimigracyjny, należy jednocześnie złożyć wniosek o wydanie wizy.

Niezależnie od tego, z jakich przyczyn odmówiono ci jej poprzednio, przed kolejną rozmową z konsulem warto postarać się o wywarcie na nim po prostu dobrego wrażenia. Kluczowe są zaś tutaj:

  • dbałość o schludny wygląd,
  • zachowanie spokoju,
  • udzielanie precyzyjnych odpowiedzi na zadawane pytania.

Po jakim czasie można ponownie ubiegać się o wizę do USA

Nowy wniosek wizowy możesz złożyć teoretycznie już następnego dnia po zakończonej niepowodzeniem wizycie w ambasadzie. Pytanie tylko, czy zdążysz zgromadzić potrzebne dokumenty. Jeśli „problemem” jest twoja obecna sytuacja życiowa, poczekaj – nawet kilka miesięcy – aż ulegnie ona poprawie. Pamiętaj tylko, że samo zrobienie przerwy między kolejnymi próbami nie wystarczy. Muszą zajść istotne zmiany takie jak choćby awans w pracy, podpisanie umowy kredytowej na zakup mieszkania czy zawarcie małżeństwa.

Wielokrotne aplikowanie o wizę do USA nie zwiększa twoich szans na jej uzyskanie. Ani statystycznie, ani przez pokazanie, że „bardzo ci zależy”. Z drugiej strony nie jest też tak, że odmowa przyznania wizy – nawet jeśli miała miejsce więcej niż raz – zostaje „odnotowana” i sama w sobie zmniejsza twoje szanse na uzyskanie dokumentu w przyszłości. Warto po prostu na spokojnie przemyśleć powody, dla których nastąpiła, i na tej podstawie lepiej przygotować się do kolejnej procedury wizowej.

Przeczytaj: Wiza do USA – krok po kroku

Zdjęcie: Unsplash.com

WizaOnline.pl to rzetelne źródło wiedzy o zagranicznych podróżach. Publikujemy artykuły o formalnościach związanych z wyjazdem za granicę, przygotowaniach do podróży, ciekawych miejscach i atrakcjach do odwiedzenia.